Rzeczy
Ludzie
tak mało rzeczy mam
tak mało ludzi znam
tak chciałbym móc naprawić
to co nie przestanie krwawić
dusze serca i sumienia
Kiedyś twierdziłem
że są z kamienia
to nie prawda
Czują więcej
czują pełniej
czują.
Ja po latach
po kieliszkach
po bibuły metrach
chodzę w „welwetowych sfetrach”
Każda dusza w cenie złota
każde złoto warte błota.
Nic nie odda chwil
nie odda momentów
które w głowie mam
pocałunków
dotknięć zakazanych
chcianych-niechcianych
wyuzdanych
W pamięci zostaną
wryte jak w kamieniu
aż wstyd je zakryje mchem
który tęsknota raz po raz zrywa
silna wspomnień woda
Nikt mi ich nie zabierze
nikt mi ich nie doda…
ważne że pamiętam
że mi czasu nie było i życia
szkoda.
/Przy NAIV’ie pisane/